wtorek, 22 maja 2012

A Happy Day In a Nail Lady's Life / Szczęśliwy Dzień W Życiu Pani Pazurkowej

22 May 2012
There is this lovely little shop in my town (Koszalin) that is every girls dream. It's called "Nova", Jana z Kolna steet. It's owned by a lovely lady who runs it herself. The lovely lady is Jola. You can get anything your heart desires as long as it has all to do with make up, perfume, body lotions, creams and other things that can be applied and / or painted on our bodies. And of course nail polishes.... :)))
I often pop in there as it is not far from my house and on the way to the girls school (darn... not). The lady always has something on sale and I love to look in what I call a "budget bucket", where you can find real treasures. You can have a nice chat with Jola and she will advise you if you want her to. The nice thing is that she always has something new and interesting there... well.... not so nice on the pocket, LOL!!!!

Jest taki fajny sklepik w moim mieście (Koszalin), który jest marzeniem każdej dziewczyny.Nazywa się "Nova", na ulicy Jana z Kolna. Właścicielką jest przemiła pani, która sama obsługuje klientów. Tą pania jest Pani Jola. Można tam nabyć cokolwiek wam się zachce, ale tylko pod warunkiem, że będzie to miało coś wspólnego z make upem, perfumami, balsamami do ciała, kremami i innymi produktami, które można nałożyć i/ lub namalować na naszych ciałach. No i oczywiście lakiery do pazurków.... :))) Często tam wpadam, gdyż nie jest to daleko ode mnie, ale również po drodze do dziewczynek szkoły. Pani Jola zawsze ma coś na wyprzedaży a ja uwielbiam zaglądać do "budżetowego wiaderka", gdzie zawsze mozna znaleść jakieś skarby. Można sobie pogawędzić z Panią Jolą a jak zechciecie to wam doradzi w temacie kosmetyków. Miłą rzeczą jest fakt, że zawsze jest coś nowego i ciekawego.... no.... nie tak miło na portfelu, Ha Ha!!!!




The many polishes on sale at "Nova"
Lakiery w ofercie sklepu "Nova"



The front of the shop
Wejście do sklepu



Some of the new polishes on sale
Nowości w ofercie




"Paint job"using the new polishes
"Malowanko" z nowościami



More "stuff" on offer
Więcej rzeczy w ofercie

 

And more polishes. I love those "Flex" polishes!!!
Więcej lakierów. Uwielbiam lakiery "Flex"!!!








And so we came to the end of tour of the lovely Jola's shop "Nova".
I oto koniec zwiedzania sklepu przemiłej Pani Joli "Nova". Wpadnijcie do niej jak będziecie w okolicy.



Let me know what you think!!!
Cheers for now!!! 
Till next time....
If you wish to comment please click on "komentarze". I will be happy to hear from you :)))


Dajcie znać, jak się wam podoba!!!
Na razko!!!
Do następnego....

You can visit me on Facebook

Możecie odwiedzić mnie na Facebooku

1 komentarz:

  1. Bardzo lubię tą malutką drogeryjkę, wyładowana jest produktami po brzegi, a pomoc przesympatycznej Pani sprzedawczyni jest nieoceniona. W dodatku sporą część kosmetyków można kupić po okazyjnych cenach lub w ciekawych promocjach. Ostatnio widziałem jedną pt "Do jednego lakieru Sally Hansen drugi gratis" :D

    OdpowiedzUsuń